Zamek w Sierpcu


Istnienie zamku było dotychczas zupełnie pomijane w źródłach i literaturze, a jednak budowla ta istniała niewątpliwie od średniowiecza, choć pierwsza pewna źródłowa informacja pochodzi dopiero z roku 1643. Wówczas bowiem opatka benedyktynek sierpeckich, Anna Potulicka, za zgodą bpa płockiego królewicza Karola Ferdynarda, wydzierżawiła Pawłowi Rościszewskiemu i jego żonie, Elżbiecie Pruszyńskiej, w dożywotnie posiadanie "... certum edificii locum, vulgo Arx antiqua nuncupata, penes parochialem ecclesiam in Sieprc iacentem et antiquitus pleno iure ad monasterium suum spectantem". Zezwalając na dożywotnią dzierżawę, opatka zastrzegła, aby najemca troszczył się o zachowanie budowli w dobrym stanie. Można więc przyjąć, że jeszcze wówczas zamek był w dobrym stanie, tym bardziej iż do końca XVI wieku rezydowała w nim, jak zobaczymy później, rodzina właścicieli.

Śladów po zamku, który uległ ruinie zapewne w czasie najazdu szwedzkiego w połowie XVII w., należałoby szukać za Sierpienicą naprzeciw kościoła parafialnego, między rowem odpływowym, odprowadzającym wody niewielkiego strumienia, być może pozostałości fosy, a bagniskiem od strony północnej. Jego pozostałością są drzewa do dziś zarastające podmokły teren. Na takie jego położenie wskazuje korespondencja z Sierpca, zamieszczona w "Korespodencie Płockim" z 1876 r.: " ... nad rzeką Sierpienicą, na drugim jej brzegu, znajduje się kawałek gruntu 1/2 morga powierzchni. Na tym gruncie wzniesionym na stóp trzy nad poziomem wody w rzece, są pokryte już ziemią grube fundamenty murów zajmujące w różnych kierunkach większą połowę (sic) tejże powierzchni".

Wydaje się prawdopodobne, że ruiny zamku, na początku XVIII w. zakonnice wznoszące wówczas murowany klasztor rozebrały i cegłę zużyły do jego budowy. Pamięć o istnieniu zamku przetrwała do XIX w. w nazwie ulicy "Zamczysko" prowadzącej od kościoła Św. Ducha do kościoła parafialnego, dziś nazywanej ulicą Benedyktyńską. Fundamenty tej budowli rozebrano, w części, lub w całości w 1876 r. Na podstawie wspomnianego wyżej opisu prowadzonej wówczas rozbiórki, można sądzić, że zamek posiadał rozmiary około 45 x 35 m. i wielkością mógł być zbliżony do niezbyt odległego zamku w Sadłowie, budowanego prawie w tym samym czasie, przez Piotra Świnkę, kasztelana rypińskiego lub jego syna Ludwika z Sadłowa. Zamek w Sadłowie, obecnie jego fundamenty są odkrywane, miał wymiary - własny przybliżony pomiar - około 24 x 20 m.

Budowla zamku za rządów króla Kazimierza, wydaje się najbardziej prawdopodobna, bowiem krótkie rządy ks. Siemowita III (1370-1381), któremu K. Pacuski przypisuje budowę zamków: w Rawie, Gostyninie i Wyszogrodzie i przekazanie Sierpca Jaśkowi Pilikowi, przed rokiem 1380, jak sądzi M. Wilska, nie sprzyjały tego rodzaju inwestycji. Kolejny właściciel Sierpca Andrzej z Zakrzewa, kanclerz ziemski płocki, w 1447 roku używa wyrażenia "curia" na oznaczenie siedziby Piotra z Sierpca, która jemu przypadła, ale określenie to jest tak wieloznaczne, może bowiem oznaczać i murowaną siedzibę i folwark, że na jego podstawie nie można wyciągać wiążących wniosków o zamku. Za istnienie zamku w XV-XVI wieku przemawia fakt występowania urzędnika, zwanego "murgrabią (burgrabia)" w 1519 r. pilnującego bezpieczeństwa w mieście.

Ks. Tadeusz Żebrowski
Fragment niepublikowanej jeszcze pracy:
"Sierpc w średniowieczu i XIV w."