2/2000
Życie Sferyczne




PIEŚŃ DZIADOWSKA Z OKOLIC LIGOWA

Posłuchajcie, ludkowie, co wam opowiem. Roku Pańskiego, Jubileuszowego, dwutysięcznego, to się zdarzyło, o czym nikomu się przedtem nie śniło.

Wójt i lekarz w jednej gminie stali, lat dziesięć się znali i współpracowali, aż się poprztykali. Kością niezgody był w Ligowie Zdrowia Ośrodek. W styczniu lekarz wójta spotkał i chciał klucze od Ośrodka. Wójt klucze dać się bał, bo przed Radą Gminy pietra miał. A na to lekarz: "Jak kluczy ni ma, to będzie zadyma. Klucze mają być, bo nie dam ci żyć. W Ligowie powiem słowo i będzie, wójcie, koniec z tobą." Jak powiedział, tak się stało: zatrzęsła się Gmina w Mochowie, na przednówku co się zowie. Kończy się straszna zima, ale kluczy jak ni tak ni ma. Wreszcie lekarz poszedł po rozum do głowy i wnet miał plan gotowy: "Nie chcesz dać mi Ośrodka, to cię, wójcie, kara spotka. Bo ja tu zostanę na Ligowie panem, a na złość tobie, własny Ośrodek sobie zrobię." Co powiedział, tak i zrobił. Gabinet sobie wyrychtował i tam praktykował. Wszyscy więc się pogodzili i tęgo popili. Morał z tego taki wynika, że nie z każdym wójtem jest możliwa prywatyzacja dzika. Baczcie, dziatki, na przyszłość, by się rzeczy tak miały: by wójt był syty i lekarz cały.
(tekst pieśni zapisał Oskar Niekolberg)

TRUDNA SZTUKA KOORDYNACJI

22 marca po raz trzeci w tym samym dniu odbyły się sesje Rady Miejskiej i Rady Powiatowej w Sierpcu. Ten rezultat permanentnego przypadku (?) nie jest obojętny dla paru osób. Sprawia kłopot burmistrzowi Markowi Kośmidrowi, który z racji funkcji musi być obecny na sesji Rady Miejskiej, ale jako radny powiatowy powinien także przyjść na sesje Rady Powiatowej. Dla przedstawicieli mediów i zainteresowanych instytucji jest to także kłopot. Wreszcie dla pewnej liczby zwykłych obywateli, którzy z ciekawości chcą się przysłuchiwać obradom radnych. "Życie" wie, jak trudno się dogadać - szczególnie w małym mieście i przy dwóch partnerach. Panowie przewodniczący Stanisławowie, spróbujcie się porozumieć - a nuż się Wam uda!

SIERPC ON-LINE DZIECINNIEJE

Sierpecka strona dyskusyjna w Internecie obniża wiek. Idzie młodość. Małolaty wypisują dyrdymały na nauczycieli i kolegów. Wiadomo, nie ma w tym przypadku, bo przykład idzie z góry. Nad wszystkim próbuje zapanować weteran klawiatury - greggorecki, ale prędzej mu broda wrośnie w procesor. Nie goreckuj się, gregu gorecki. Daj se na escape. Po co ryzykować, że Ci, drogi gregu, onet wypadnie. Weź, gregu, przykład z "Życia", które nie uczestniczy w dyskusji i cieszy się zdrowiem i szczęściem rodzinnym. Życzliwe "Życie".com.pl

Z DUMOWSKIM BEZPIECZNIE

"Życie" nie spodziewało się, że zobaczy w TVM. b. burmistrza Z. Dumowskiego, obecnego radnego powiatowego, który mówił o bezpieczeństwie w powiecie sierpeckim. O ile dobrze pamiętamy ostatni raz w TVM Zdzisław Dumowski występował 5 lat temu. Najbardziej nam się w programie podobało, że b. burmistrz relacjonował swe ustalenia z b. ministrem Spraw Wewnętrznych, Zbigniewem Siemiątkowskim (poseł SLD). Wynikało z nich prognoza wzrostu przestępczości w Polsce, a powiat sierpecki nie został z tej wzrostowej tendencji wyłączony. Czyli co? Lepiej - to już było?

BISKUP JARECKI RYZYKANT

Ksiądz biskup Piotr Jarecki chce przyjechać do Sierpca w sobotę 6 maja. Będzie miał mszę w farze z kazaniem i niewątpliwie tu sobie poradzi. Ale to nie wszystko. Biskup Jarecki podejmuje ryzyko spotkania z grupą osób mających wpływ na losy Sierpca po to, aby wygłosić prelekcję, a nawet podjąć dyskusję. Uważamy, że jest to duża śmiałość ze strony biskupa, ponieważ nikt nie jest prorokiem we własnym mieście, tak samo jak kamień nie podparty spada na ziemię. Chociaż Rok Jubileuszowy może przynieść niespodziankę.

PRZEWRÓT W SML-W

O skuteczności społecznego nacisku w dzisiejszych czasach niech świadczy akcja Bogdana Wierzbickiego, prezesa Ruchu Mieszkaniowego z osiedla Witosa, jaką zorganizował i przeprowadził przed Spółdzielnią Mieszkaniową. Rezultat: niezastąpiony, importowany z Płocka prezes Kiełkiewicz poleciał ze stanowiska. Przedstawiciele Rady Nadzorczej wyjaśniali przed kamerami TVM, że wprawdzie prezesa odwołali, ale nic złego Kiełkiewicz nie zrobił. "Życie" odbiera informacje, że akcja Wierzbickiego jest na rękę przewodniczącemu Rady Nadzorczej, Edwinowi Klimkowskiemu, który chętnie zajmie się siedzeniem w fotelu prezesa Zarządu Spółdzielni. Jako prezes będzie robił to, co mu w PRLu wychodziło dobrze: będzie wydawał to, co bez wysiłku zbierze. "Życie" z uwagą wsłuchuje się w głos ludu, który mówi, że Klimkowski będzie prezesem SML-W i nie zamierza podejmować z ludem dyskusji.

SZKOLNE OBRACHUNKI

W budynku Liceum Ogólnokształcącego będą od przyszłego roku funkcjonować 3 szkoły:

  1. Niepubliczne Gimnazjum im. Księcia Wacława,
  2. Liceum Ogólnokształcące im. mjra Henryka Sucharskiego,
  3. Zamiejscowy Wydział Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.

"Życie" zaczyna liczyć: (1) Niepubliczne Gimnazjum będzie się utrzymywać z czesnego od rodziców uczniów i częściowej dotacji z budżetu miejskiego, (2) Liceum Ogólnokształcące będzie finansowane przez budżet powiatowy, (3) Zamiejscowy Wydział SGGW będzie się utrzymywał z czesnego płaconego przez zaocznych studentów i ...Kto będzie dopłacać różnicę w kosztach? Za rozwiązanie zagadki - nagrody.

ZADYSZKA KAPITUŁY

W poprzednim numerze "Sierpeckich rozmaitości" opublikowaliśmy komunikat Kapituły Tytułu "Sierpczanin Roku" z przygnębiającą informacją, że w przedostatnim roku XX wieku i II tysiąclecia, nie wykryto w mieście nad Sierpienicą ani jednego obywatela godnego tego zaszczytnego tytułu . Wywołało to powszechne poruszenie i przygnębienie. - Nic dziwnego - wszak niegdyś Sodoma i Gomora zostały zniszczone ogniem piekielnym, bo nie doliczono się tam dziesiątka mężów sprawiedliwych. A tu - ani jednego.

Wyłoniły się dwie podstawowe szkoły interpretacji tego wydarzenia. Idealiści twierdzą, że Kapituła starała się zapobiec ubożeniu potencjału osób zasłużonych dla Sierpca (bo wszak dwójka rychło pożegnała ziemski padół...). Pragmatycy podejrzewają natomiast, że Inicjator i Patron tego przedsięwzięcia nie znalazł kandydata, który potrafił by się godnie zrewanżować za tytuł wsparciem innych inicjatyw tegoż Patrona.

- Życie Sferyczne dostrzega trzecią możliwość. Może po prostu Kapituła jest zmęczona kilkuletnią owocną działalnością i potrzebuje roku odsapki? Miejmy nadzieję, że w następnym roku odzyska wigor i wiek XX zakończymy z "Sierpczaninem 2000" na czele. Redakcja życia zrobiła zrzutkę na zakup paczki świec najwyższej jakości, by ułatwić Kapitule wykrycie w Sierpcu męża wielkich zasług.
A.S.

ODEJŚCIE I WEJŚCIE GIGANTA czyli MAREK ZGLIŃSKI o SOBIE i o NAS

"Tworząc w 1991 r. "Sierpeckie Rozmaitości" kierowałem się - mówiąc górnolotnie - wolnością słowa, która stała się możliwa na fali demokratycznych przemian w Polsce. 'Rozmaitości" istnieją do dziś, przez te kilka lat stanowiąc forum rozwoju forum rozwoju demokracji lokalnej. Gazeta łączy sierpczan w kraju i za granicą, dokumentuje upływające życie, jest kuźnią talentów i pomysłów. "Rozmaitości " już okrzepły, więc nie jestem już tam potrzebny (...). Takie były też motywy utworzenia nowej gazety "Inter Sierpc". Internet stał się częścią naszej rzeczywistości - teraz możemy być czytani na całym świecie"

Marek Zgliński (w pierwszym numerze "Inter Sierpc")

Okrzepli, z lekkimi już tylko siniakami z epoki współpracy z Gigantem sierpeckich mediów, życzymy Markowi Zglińskiemu, wielu sukcesów na nowej drodze życia.
A.S.

W SŁUŻBIE OBSESJI

Kajetan Dobrosielski, członek Zarządu Miejskiego, to długoletni tropiciel nadużyć i przekrętów. Słusznie doszukuje się zawsze podwójnego dna w procedurach przetargowych miasta, bo jak wiadomo kryształy wyginęły oprócz jednego. "Życie" popiera. Czuwaj!